82-letnia mieszkanka Giżycka oszukana metodą „na policjanta”

82-letnia mieszkanka Giżycka została oszukana metodą „na policjanta”. Seniorka uwierzyła, że jej córka potrąciła kobietę w ciąży i potrzebne są pieniądze na kaucję. Straciła 25 000 zł, które przekazała obcemu mężczyźnie. 

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (15.08.). Do samotnie mieszkającej 82-latki zadzwonił oszust, który podał się za policjanta z Giżycka.

– Mężczyzna twierdził, że córka seniorki spowodowała wypadek na przejściu dla pieszych, w którym potrąciła pojazdem ciężarną kobietę, i że 82-latka musi wpłacić 50 000 zł kaucji  – mówi st. asp. Iwona Chruścińska, oficer prasowy KPP Giżycko. 

Aby uwiarygodnić historię, oszust miał przekazywać słuchawkę telefonu kobiecie, która nic nie mówiła tylko płakała oraz nieznajomemu mężczyźnie, rzekomemu wnukowi 82-latki, który także nic nie mówił tylko głośno płakał. 

W trakcie rozmowy z fałszywym policjantem seniorka oświadczyła, że nie posiada 50 000 zł. Wtedy mężczyzna, zaczął dopytywać jaką kwotą dysponuje kobieta. Powiedział, że do mieszkania 82-latki zgłosi się policjant, który odbierze pieniądze potrzebne na kaucję. 82-latka zaproponowała, że sama przyniesie pieniądze do Komendy Powiatowej Policji, lecz wtedy oszust kategorycznie sprzeciwił się temu pomysłowi. 

Około godziny 19:10 do drzwi seniorki zapukał mężczyzna, któremu kobieta przekazała pieniądze. Po pewnym czasie do 82-latki ponownie zadzwonił oszust podający się z policjanta z Giżycka i powiedział, że niebawem jej córka wyjdzie na wolność, a przekazane pieniądze zostały zabezpieczone w depozycie i zostaną zwrócone po rozprawie w sądzie. 

Seniorka z Giżycka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa w momencie, gdy zadzwoniła do niej „prawdziwa” córka. 

(PTS)