W niedzielę około godziny 10.00 w Giżycku z jednego z marketów wracał 31-latek, który został zaatakowany przez swojego kolegę. Napastnik przytrzymując ręce pokrzywdzonemu zabrał telefon komórkowy o wartości 150 złotych, klucze do mieszkania oraz zakupy.
31-latek zawiadomił o zdarzeniu giżyckich policjantów. Straty oszacował na 170 złotych. W oparciu o zebrany materiał dowodowy, funkcjonariusze już tego samego dnia zatrzymali sprawcę przestępstwa. 37-latek usłyszał zarzut rozboju. Nie kwestionował swojej winy.
Policjanci odzyskali skradzione przedmioty. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
KPP GIŻYCKO