Wczoraj przed godziną 21:30 policjanci z węgorzewskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę toyoty. Podczas legitymowania 36-latka i sprawdzenia jego osoby w policyjnych bazach danych, okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Zgodnie z decyzją uprawnionego organu zostały mu one cofnięte w czerwcu 2014r. Mężczyzna stwierdził, że jest to jego głupota, iż wsiadł za kółko, ale ma taka pracę, więc jeździ. Dodał, że już zapisał się na egzamin na prawo jazdy.
Mieszkaniec Ostrołęki kilkunastokrotnie karany był wcześniej za wykroczenia drogowe takie jak przekraczanie dozwolonej prędkości, w tym o 50 km/h w terenie zabudowanym, spowodowanie kolizji, nie stosowanie się do znaków drogowych.
Policjanci uniemożliwili dalszą jazdę kierującemu oraz zabezpieczyli jego samochód. Zgodnie z obowiązującymi przepisami 36-latek popełnił przestępstwo.
(gm/rj)