Sąd Okręgowy w Olsztynie odroczył proces pomiędzy Grupą Nowy Szpital, a Starostwem Powiatowym w Giżycku, o to kto ma zarządzać szpitalem. Okazało się, że zeznania złożone przez świadków nie dostarczają wyczerpujących odpowiedzi na temat sytuacji giżyckiego szpitala. Sąd zleci więc analizę biegłym, co przesunie rozstrzygnięcie sprawy najprawdopodobniej aż do jesieni.
Sprawa sądowa toczy się już od roku, dziś przesłuchano dwoje ostatnich świadków. Obszerne wyjaśnienia złożył jeden z prezesów szpitala, który potwierdził, że sytuacja szpitala była zła a Grupa ingerowała w proces zarządczy szpitala.
Spór pomiędzy Grupą Nowy Szpital, a starostwem spowodował, że sytuacja szpitala wciąż się pogarsza, w kwietniu zwolniono koordynatora neonatologii co przyczyniło się do zawieszenia działalności oddziału noworodkowego.
Z powodu złej sytuacji szpitala, sześciu radnych powiatowych chce odwołania ze stanowiska starosty giżyckiego Wacława Strażewicza.
