Wilkasy. Pamiątkowe zdjęcia z Królową Śniegu i Mikołajem strzałem w dziesiątkę [ZDJĘCIA]

0

Zbliżające się wielkimi krokami święta sprawiły, że zorganizowany wczoraj w hali sportowej przy Parku Wodnym jarmark bożonarodzeniowy „Kraina św. Mikołaja” cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Popołudnie postanowiły spędzić tam całe rodziny, nikogo nie dziwiła dlatego liczna obecność najmłodszej dziatwy, rodziców i seniorów.

W trakcie sympatycznej imprezy można było zakupić rozmaitej maści stroiki, wełniane aniołki, malowane breloczki, dekoracje świąteczne z Mikołajem na desce, szydełkowe opaski, bombki decoupage, szopki, drewniane bałwanki i reniferki, a nawet opakowania z siankiem.  

Mnóstwo chętnych miały warsztaty malowania bombek, buziek i tatuaży, tworzenia pięknych bombek z pasków brokatowych, ozdabiania pierników i konkurs plastyczny. Przed obecnymi zaprezentowały się Zespół Pieśni i Tańca „Niegocin” z GOKiR Wilkasy oraz urocze dzieciaki ze Szkoły Tańca Flesz z Giżycka prowadzone przez Aleksandrę Marciniak. Ubrane w żółte, zielone i czerwone koszulki wystąpiły przed publicznością w różnych układach tanecznych przyjmowanych gromkimi oklaskami. Najmocniej wiwatowali ich rodzice oraz dziadkowie z wypiekami na twarzach rejestrujący komórkami niezapomniane prezentacje swoich pociech.

Pod ścianką wspinaczkową nie malał długi ogonek do instruktorów Wspinaczkowego Klubu Sportowego „Piżmakowe Wiewióry”, którzy bez chwili wytchnienia zabezpieczali wejścia na ściankę wszystkich chętnych. Na szczęśliwców zadowolonych z pokonania tras o różnych stopniach trudności  czekały smakowite cukierki umieszczone w mikołajkowych woreczkach. Podobnie ani na chwilę nie zmniejszała się kolejka do usytuowanego w przeciwnym rogu hali sportowej popularnego „dmuchawca”.

Ze smakowitymi goframi i regionalnymi potrawami wystawiły się Stowarzyszenie „Przyjazny Zakątek na Mazurach” z Kamionek oraz Koła Gospodyń Wiejskich „Dejgunek” ze Sterławek Małych, „Sielanka” ze Spytkowa i „Mazurska sielanka” z Upałt. Na ich stoiskach królowały pierogi, kapusta, suszone leśne grzyby, paróweczki dla dzieci, galaretki, karkówka na bogato, szyszki, przepyszny smalczyk z dzika, sernik, jabłecznik, makowiec i ukryty pod oryginalną nazwą piernik staropolski długo dojrzewający. 

Jak zwykle na zmarzniętych czekała serwowana przez uśmiechniętą śnieżynkę rozgrzewająca pomarańczowa oraz malinowa herbatka z goździkami. Publiczność bawiła się wyśmienicie, a najmłodsi mieli niesamowitą frajdę spotkać się oko w oko z przybyszem z Laponii i Królową Śniegu, przywitać się z nimi i zrobić pamiątkową fotkę. Tradycyjnie wielu chętnych zgłosiło się do gier i zabaw z animatorami, a przeciąganie liny, bieg w kolorowych workach i rzucanie srebrnymi kulami do wiaderek wypełniły wnętrze hali głośnymi okrzykami i dopingiem.

Finał udanej imprezy stanowił ciekawy spektakl Olsztyńskiego Teatru Tańca, którego dynamiczna „Flamaña” łącząca taniec współczesny i flamenco oraz świat tradycji i dojrzałości z dziecięcą spontanicznością został przyjęty owacjami. Przedstawienie o interaktywnym charakterze dało najmłodszym możliwość spontanicznej reakcji na działania artystek oraz włączania się w ich rytmiczne i ruchowe propozycje.

Pierwszy raz w trakcie jarmarku rozstrzygnęliśmy coroczny konkurs na najpiękniejszą szopkę i stroik bożonarodzeniowy połączony z wręczaniem atrakcyjnych nagród. A na zwyciężczynię konkursu plastycznego, pochodząca z Gui w powiecie węgorzewskim, czekała ufundowana przez Centrum Ogrodnicze u Marka z Giżycka piękna choinka do udekorowania mieszkania.

Mamy nadzieję, że wypełnione wieloma atrakcjami niedzielne popołudnie, było dla Państwa znakomitą propozycją na wspólne spędzenie czasu ze swoimi milusińskimi.

(Tekst, fot.: GOKiR Wilkasy) 

Reklama