Giżyccy dzielnicowy interweniowali wobec 40-letniej kobiety, która niewłaściwie opiekowała się swoją 6-letnią córką. Kobieta miała blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie.
W poniedziałek (12.08.2019) o godz. 12.30 dyżurny jednostki otrzymał telefoniczną informację o tym, że jedna z mieszkanek Giżycka niewłaściwie opiekuje się swoją córką. Na miejsce pojechali dzielnicowi.
W mieszkaniu zastano pijaną matkę oraz jej 6-letnią córkę. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kobiety okazało się, że ma 3,5 promila alkoholu w organizmie. Dziewczynka w momencie wizyty dzielnicowych była zaniedbana, brudna i wychudzona. Na miejsce wezwano innego członka rodziny, który zaopiekował się dziewczynką.
Teraz sytuacją 40-latki i jej 6-letnią córką zajmie się sąd rodzinny w Giżycku.
Źródło: KPP Giżycko (ich/tm)
Rozdawnictwo pieniędzy wspiera patologię
To jest właśnie 500+ opieka społeczna zapowiada wizyty u tej patologii niech tak jak kiedyś przychodzą bez zapowiedzi o zobaczą jak te biedne dzieciaczki mają ten dobrobyt
Jeszcze sobie z nimi kawę piją, jak koleżanki
dokładnie
Typowy efekt 500+
Bo oczywiście takie rzeczy nie działy się przed 500+
Pewnie działy ale teraz to już na całego. Przykład? Robiąc zakupy w osiedlowym sklepie na ul, Kościuszki widzę w co zaopatrują się mamy z dziećmi. I nikt nikomu nie zagląda do wózka, człowiek stoi w kolejce przy kasie. Jak widzisz typową madkę z 2 małych dzieci, która kupuje 6-ciopak czarnego specjala to co masz sobie pomyśleć? Niestety takie widoki to norma, nie mówię, ze wszyscy tacy są. Ale ta patologia dostała teraz taką kasę, że im się w głowach przewraca i później są tego efekty. Ile ona musiała pić żeby mieć te 3,5 promila? Raczej długo
Nie na całego, tylko wcześniej nie było takiego nagłośnienia.
Takie osoby powinny być publicznie pokazywane, powinni pisać z imienia i nazwiska kto to jest a 500 plus wstrzymane dożywotnio. Tylko szkoda tego dziecka
Gdyby zamiast pieniędzy do ręki .co miesiąc za darmo ,otrzymała żłobek lub przedszkole,od opiekuńczego państwa również za darmo ,to poszłaby do pracy .I nie miała by głupot w głowie .I to nie prawda ,że takie przypadki zdarzały się kiedyś ,tylko nie były nagłaśniane .Takie przypadki zdarzały się bardzo sporadycznie.Kazdy prawdziwy rodzic nie robi krzywdy ,swojemu dziecku .
Zgadzam się. Zamiast pieniędzy do rąk powinny być darmowe przedszkola lub opłacone zajęcia dodatkowe dla dziecka.
Jak tak miałoby być to PiS nie wygra wyborów bo to już tuż-tuż