W piątek, 8 listopada przed Sądem Rejonowym w Giżycku rozpoczął się proces czterech osób oskarżonych w związku z nieprawidłowościami w schronisku dla zwierząt w miejscowości Bystry pod Giżyckiem. Na pierwszym terminie rozprawy oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i odmówili złożenia wyjaśnień.
W listopadzie 2023 r. do Sądu Rejonowego w Giżycku wpłynął akt oskarżenia przeciwko czterem osobom oskarżonym w związku z nieprawidłowościami, do jakich miało dojść w schronisku dla zwierząt w miejscowości Bystry pod Giżyckiem.
– Akt oskarżenia wymienia między innymi Annę K.K. jako prowadzącą schronisko dla zwierząt w Bystrym oraz Jana K. jako faktycznie zarządzającego tym schroniskiem. Według ustaleń prokuratora oboje oskarżeni w okresie od 1 czerwca 2016 r. do 8 listopada 2021 r. mieli znęcać się nad zwierzętami przebywającymi w schronisku. To znęcanie miało polegać między innymi na utrzymywaniu psów bez prawidłowej opieki lekarsko-weterynaryjnej oraz profilaktyki zdrowotnej, w stanie nieleczonej choroby, rażącego zaniedbania i niechlujstwa, bez zapewnienia właściwych warunków bytowych, w pomieszczeniach oraz kojcach i boksach niespełniających wymagań w zakresie ochrony przed warunkami atmosferycznymi oraz braku instalacji kanalizacyjnej – informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie sędzia Adam Barczak.
Zdaniem śledczych takie warunki miały negatywny wpływ na kondycję psychofizyczną zwierząt oraz stworzyły zagrożenie dla osób opiekujących się zwierzętami w schronisku, a także dla nowych opiekunów adoptujących zwierzęta. Ponadto, oskarżeni mieli zaniechać szczepień przeciwko wściekliźnie oraz innym chorobom zakaźnym, jak również błędnie prowadzić kwarantannę, w sposób zagrażający innym zwierzętom, skutkujący roznoszeniem się chorób zakaźnych, a także zaniechać kwarantanny wobec części zwierząt.
Janowi K. i Annie K.K. zarzucono również, że wbrew przepisom składowali na działkach odchody zwierzęce oraz zwłoki martwych zwierząt, w warunkach powodujących zagrożenie sanitarne oraz epidemiczne pod postacią rozwoju pasożytów i bakterii.
– Dwoje kolejnych oskarżonych – Wojciech I. jako burmistrz Giżycka oraz Ewa U.W. jako naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Giżycku – stanęło pod zarzutem niedopełnienia obowiązków służbowych wynikających z uchwał Rady Miejskiej w Giżycku „Programu Opieki nad Zwierzętami Bezdomnymi” i „Regulaminu Organizacyjnego Urzędu Miejskiego w Giżycku” oraz szeregu ustaw, w tym o samorządzie gminnym, ochronie środowiska i ochronie zwierząt. W ocenie prokuratora, to niedopełnienie przez Wojciech I. oraz Ewę U.W. obowiązków służbowych polegało na dopuszczeniu do utrzymywania zwierząt w schronisku w Bystrym w niewłaściwych warunkach oraz na dopuszczeniu do składowania wbrew przepisom odchodów zwierzęcych i zwłok martwych zwierząt – przekazuje sędzia Adam Barczak.
Oskarżeni w pierwszym dniu procesu nie przyznali się do zarzucanych im czynów i odmówili składania wyjaśnień oraz odpowiadania na pytania, wobec czego Sąd zarządził postępowanie dowodowe. Podczas rozprawy obrońcy oskarżonych podtrzymali wnioski między innymi o przesłuchanie wszystkich świadków zawnioskowanych aktem oskarżenia, jak również o przesłuchanie świadków, co do których prokurator wniósł o zaniechanie wzywania.
Sąd odroczył rozprawę i wyznaczył trzy nowe terminy na 17 i 24 stycznia 2025 r. oraz na 14 lutego 2025 r.
(Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie)
Biedne zwierzaczki. Siedziały za niewinność.
Też bym osiwiał xd