Dziś (10.07) w godzinach porannych doszło do śmiertelnego wypadku na trasie Giżycko-Węgorzewo.
Z informacji, które udało nam się uzyskać do wypadku doszło na odcinku drogi Sołdany-Spytkowo (przed zjazdem na Kruklanki).
– Pojazd marki Renault cabrio, którym podróżowało dwóch mężczyzn, prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości i złych warunków na drodze, zjechał do rowu, uderzył w przydrożne drzewo i wyleciał w powietrze – informuje asp. Mariola Jagodzińska z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku
Siła uderzenia była tak duża, ze kierujący pojazdem podczas uderzenia wypadł z samochodu, w wyniku doznanych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. Pasażer auta został zabrany do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
A kurat znałam tego kierowce fajny chłopak jak tak można pisać popełnił błąd ale kto ich w życiu nie popełnia
Najebany jak bomba to co się dziwić, jest tam gdzie chciał być. Jebał go pies. I przestańcie się uzalac nad mordercą. Pech zajechał sam siebie.
Zwykły śmieć z ciebie. Na chuj się udzielasz? Jebał cię pies chuju…
Ty się chamój i zastanów się co piszesz sam cię pies jebał
Ciebie jebal pies..jak tak można o zmarłym pisać.. szok
Jebać ich dusze. Nic się nie dzieje bez przyczyny. Jebana perwersja i brawura. Szkoda Rodzin i Najbliższych. Nic więcej. Brak rozsądku często zwycięża niestety. Takich sytuacji setki dziennie są i nic tego nie zmieni. I dla wszystkich świętojebliwych oszczędźcie sobie komentarza bo gówno o życiu wiecie i tylko siejecie zbędny ferment.
Jebac Ciebie i twoja rodzine. Tyle.
Tempy prymityw
Jebac Cię jak nie wiesz jak było
Po co tyle jadu w was ludzie?… skończyło się życie młodego człowieka… za wcześnie-dużo za wcześnie…Nie wiecie jak było, nie było was wiec po co oskarżać?! Wersji 50 każdy sobie coś dopowie i tak właśnie powstają debilne komentarze.