W miniony weekend policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego kolejnych nietrzeźwych kierowców. Rekordzista mając 2,5 promila alkoholu w organizmie zwrócił uwagę na siebie innego kierowcy, który powiadomił policjantów.
Pierwszy z nietrzeźwych kierowców jechał przez miejscowość Wydminy. Jego zachowanie na drodze wskazywało, że jest pijany ponieważ jechał tzw. „wężykiem”, co zwróciło uwagę innego kierowcy. Obywatelska postawa doprowadziła do zatrzymania kierowcy audi, odebrania mu kluczyków oraz powiadomienia o zdarzeniu policjantów. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce potwierdzili informację. 40-letni mieszkaniec Łomży, który kierował audi miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do giżyckiej komendy, gdzie spędził noc w policyjnej celi.
Drugi z pijanych kierowców został zatrzymany w Giżycku na ulicy Obwodowej. O tym fakcie również powiadomił inny kierowca, który przejeżdżał ulicą i zauważył, że kierowca subaru chce wyjechać z przydrożnego rowu. Wszystko wskazywało, że jest nietrzeźwy. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez interweniujących policjantów wykazało, że 70-letni mieszkaniec gminy Giżycko, który jechał subaru miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowca na prostym odcinku drogi wjechał do przydrożnego rowu.
Natomiast trzeci z nietrzeźwych kierowców został zatrzymany do kontroli w miejscowości Bystry. 28-latek jechał motorowerem marki honda. Kierujący nie kwestionował swojego zachowania, wydmuchał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Giżycku