Prawie 16 tysięcy paczek papierosów, wartych około 200 tys. złotych, wykryli funkcjonariusze Służby Celnej. To jedno z większych ujawnień na granicy polsko-rosyjskiej w ostatnich miesiącach.
Towar próbowali przemycić, w ciężarówce Mercedes Actros, obywatele Ukrainy, ojciec i syn. Na przejście w Grzechotkach przyjechali oni wczoraj ( 24 sierpnia) krótko przed północą. Ciężarówka, oraz jej przyczepa, w teorii, były bez towaru, ale celnicy zdecydowali o skierowaniu zestawu do prześwietlenia promieniami rentgenowskimi. Obraz podłogi wydał się funkcjonariuszom podejrzany. W tej sytuacji do pracy wkroczył pies służbowy i także wskazał podłogę samochodu jako miejsce ukrycia papierosów. Pozostało już tylko zerwać deski podłogowe i wyjąć kontrabandę.
Jak policzono, w skrytce znajdowało się 15 960 paczek papierosów bez polskiej akcyzy. Wszystkie je zajęto. Na przejściu, na celniczym parkingu, pozostanie też ciężarówka, jako dowód przestępstwa. Wobec kierowców wszczęto sprawy karne i za swój czyn odpowiedzą oni przed sądem.
Gdyby ten towar wjechał do Polski straty budżetu z tytułu niezapłaconych podatków wyniosłyby prawie 350 tys. złotych.
Źródło, foto: Izba Celna Olsztyn