Giżyccy kryminalni zatrzymali dwie kobiety podejrzane o kradzież z włamaniem do jednej z restauracji na terenie miasta. Łupem 21-latki oraz o 3 lata młodszej „wspólniczki” padła saszetka, w której znajdowały się pieniądze. Teraz mieszkanki Giżycka odpowiedzą przed sądem.
W miniony poniedziałek oficer dyżurny giżyckiej komendy otrzymał informacje o kradzieży z włamaniem do jednej z restauracji na terenie Giżycka. Jak ustalili funkcjonariusze, w nocy z 20 na 21 sierpnia sprawcy poprzez wypchnięcie okna weszli do budynku, a następnie do pomieszczenia biurowego, skąd ukradli saszetkę, w której znajdowało się 1500 złotych.
Kryminalni, którzy zajęli się wyjaśnianiem tej sprawy jeszcze tego samego dnia ustalili i zatrzymali jedną z podejrzanych o to przestępstwo. Do policyjnego aresztu trafiła 21-latka. Funkcjonariusze podczas przeszukania jej mieszkania zabezpieczyli skradzioną saszetkę. Natomiast druga podejrzana o to przestępstwo – 18-latka została zatrzymana wczoraj. Obie kobiety usłyszały zarzuty kradzieży z włamaniem.
Teraz mieszkanki Giżycka odpowiedzą przed sądem. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
KPP Giżycko bg/in
Kuchnie swiata na molo
Wiadomo jaka to restauracja?